Miasto Downloadu

Wszędoszyce · Administrator

Okładka

Opis

Prison Tycoon 2: Maximum Security to przedstawiciel gatunku gier ekonomiczno–menedżerskich, poruszający temat więziennictwa. Tytuł daje nam szansę wcielenia się w rolę dość nietypowego przedsiębiorcy – właściciela prywatnego zakładu karnego. Biznes zupełnie niepopularny w naszym kraju, za wielką wodą przynosi godziwe zyski niejednemu inwestorowi. Teraz i my możemy przekonać się na własnej skórze, jak to jest zarządzać firmą, w której większa część podopiecznych jest kryminalistami.

Zabawę zaczynamy od wyboru miejsca, w którym stanie nasz zakład karny (trzy amerykańskie miasta, w których znajdują się autentyczne więzienia: Angola, Leavenworth i Steilacoom). Po podjęciu decyzji zaczynamy właściwą rozgrywkę, czyli odgrywamy rolę niemalże boga, decydującego o każdym aspekcie życia swych podopiecznych.

Pierwszy z ważniejszych elementów, to oczywiście kwestia ekonomiczna – biznes musi się opłacać. Tak więc należy zwracać baczną uwagę na wydatki, podejmując takie działania, jak stawianie murów, budowanie ogrodzeń, czy wykańczanie wnętrz. Podobnie rzecz ma się z zatrudnianiem strażników, kucharzy, obsługi technicznej i tym podobnych. Nie oznacza to jednak konieczności oszczędzania na czym się da. Przecież to, w jaki sposób przygotujemy się na przyjęcie coraz większej ilości więźniów, zaowocuje w przyszłości.

Bardzo istotna sprawa to traktowanie podopiecznych. Możemy przyjąć rozmaite postawy, od bardzo wyrozumiałej, nastawionej na resocjalizację, aż po rządy twardej ręki. Należy jednak pamiętać o tym, że znudzeni więźniowie, nawet dobrze traktowani, prędzej czy później wywołają jakąś awanturę. Dlatego też, zawczasu, trzeba myśleć o znalezieniu im zajęcia i sposobu na rozładowanie energii. I tak, można zainwestować w siłownię, boiska, bibliotekę, salę telewizyjną i tym podobne. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie by pozwolić podopiecznym, na przykład, popracować na farmie. Jednak każde działanie ma dwie strony - z jednej nie pozwala więźniom popaść w depresję i stany agresji, z drugiej stwarza więcej możliwości ucieczki.

Prędzej czy później, przyjdzie nam stanąć w obliczu konfliktu. Wtedy przychodzi czas na sprawdzenie umiejętności naszych strażników, których wcześniej należy wyposażyć i wyszkolić. Aby wszystko skończyło się pomyślnie, ważny jest nie tylko ekwipunek (broń, gaz łzawiący, tarcze czy psy), ale także godziwa zapłata. Kiepsko opłacany klawisz, może nie mieć ochoty na tłumienie buntu, a nawet posunąć się jeszcze dalej, i brać pieniądze od gangów, w zamian za działanie na szkodę właściciela zakładu.

Linki